Bieg Tropem Wilczym

Blisko 100 osób pobiegło by uczcić pamięć żołnierzy wyklętych. W niedzielę 6 marca po raz drugi w Kozienicach odbył się bieg tropem wilczym.

Jest to ogólnopolska inicjatywa, która na stałe wpisała się w kalendarz wydarzeń biegowych. Pierwszy bieg tropem wilczym został zorganizowany w 2013 roku, a już dwa lata później stał się wydarzeniem o charakterze ogólnopolskim. W tym roku Bieg „Tropem Wilczym” obchodzi swoje dziesięciolecie.

Niezależnie od wieku i tego czy biega się regularnie czy od czasu do czasu, każdy chętny znalazł odpowiedni dla siebie dystans i pokonał go swoim tempem. Liczył się udział.

Jako pierwsi pobiegli najmłodsi – przedszkolaki i nieco starsze dzieci. Dopingowani przez swoich bliskich pokonali dystans 196 metrów, a juniorzy pobiegli na 400 metrów. Wszyscy otrzymali pamiątkowe medale oraz upominki.

Przed biegiem głównym Marian Śledź – prezes związku piłsudczyków RP oddział w Kozienicach, przypomniał zgromadzonym historię żołnierzy wyklętych na ziemi kozienickiej. W biegu głównym uczestnicy mieli do pokonania dwie trzykilometrowe pętle. Trasa wiodła przez tereny leśne przylegające do osiedla borki oraz ulicami 11 listopada i Wójcików.

Pierwszy na mecie zameldował się Grzegorz Sobczyk. Druga Daria Paśnicka z Łaskarzewa.

Dodatkowo część biegaczy wzięła udział w biegu towarzyszącym. Dystans, który mieli do pokonania, czyli 1963 metry nie był przypadkowy. Upamiętnia on rok śmierci ostatniego z żołnierzy wyklętych Józefa Franczaka pseudonim Lalek.

Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe medale, a zwycięzcy odebrali także statuetki, które wręczyli im burmistrz Piotr Kozłowski, przewodniczący rady miejskiej w Kozienicach Rafał Suchermann, dyrektor KCRiS Marcin Zmitrowicz oraz prezes Fabryki Broni Łucznik Radom – Seweryn Figurski. Wśród mężczyzn obok Sobczyka na podium stanęli Szymon Podsiadły i Damian Wolszczak,  
z WKZ Kozienice BBL.

W gronie kobiet za Paśnicką uplasowały się kozieniczanki Ola Sot i Maja Łukasiewicz.

Najstarszym uczestnikiem biegu był Ryszard Wolszczak, natomiast nagrodę specjalną – za najlepszy patriotyczny strój otrzymał Krzysztof Zając. Przedstawiciel Kozienickiego Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznych trasę przebiegł w przedwojennym mundurze, wojskowych trzewikach
 i z karabinem w rękach.

Organizatorem biegu w Kozienicach były Fundacja Wolność i Demokracja, gmina Kozienice oraz Kozienickie Centrum Rekreacji i Sportu. Patronat honorowy nad imprezą objął burmistrz gminy Kozienice – Piotr Kozłowski. Partnerami wydarzenia były także Instytut Pamięci Narodowej delegatura Radom, 6. Mazowiecka Brygada Obrony Terytorialnej, Fabryka Broni „Łucznik” Radom oraz Kozienickie Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznych.

Skip to content